Szkoła Podstawowa im. św. Jadwigi Królowej Polski w Witoni

99-335 Witonia

ul. Szkolna 4

tel. 24 356 40 19

https://www.facebook.com/spwitonia

spwitonia@poczta.onet.pl

Statystyki

  • Odwiedziło nas: 2475687
  • Do końca roku: 225 dni
  • Do wakacji: 32 dni
1

Kartka z kalendarza

Kontakt

Szkoła Podstawowa w Witoni

ul. Szkolna 4

tel/fax 24 356 40 19

E-mail: spwitonia@poczta.onet.pl

Poruszająca historia - 12.09.2023 r.

Uczniowie klas VIII A i VIII B wzięli udział w zajęciach w  byłym nazistowskim obozie zagłady Kulmhoff  (obecnie  Chełmno nad Nerem) -  miejscu  pełnym tragedii i  ludzkiego cierpienia. 

Pod opieką pani przewodnik  zwiedzaliśmy  cały teren muzeum, w którym oglądaliśmy pozostałości baraków oraz miejsca w których dokonywano egzekucji, a także pomieszczenie,  w którym przechowywane były  zdjęcia i dokumenty związane z historią tego obozu. Następnie obejrzeliśmy  5 - minutowy film o człowieku, któremu udało się przeżyć tę wielką tragedię. Szymon Srebrnik  opowiadał jak wyglądało życie oraz mordowanie niewinnych ludzi w obozie koncentracyjnym. Dzięki temu jako uczniowie poszerzyliśmy swoją wiedzę na temat tragicznych wydarzeń, które miały tu miejsce.

Następnie uczestniczyliśmy w warsztatach "W poszukiwaniu Rywki - dziewczyny z pamiętnika".  Pani która prowadziła warsztaty opowiadała nam o jej historii. Poznaliśmy   fragmenty jej zapisków z życia w łódzkim gettcie i później pracowaliśmy w grupach wykonując przydzielone nam zadania. Dzięki tym warsztatom dowiedzieliśmy się,  jak żyły i co przeżywały dzieci z okresu holocaustu.
Ostatnim etapem naszej wizyty był spacer w Lesie  Rzuchowskim, w którym grzebane były ofiary obozu zagłady (około 200 000 osób). Zatrzymaliśmy się przy pomniku Stanisława Kaszyńskiego, który zginął z rąk Niemców za działalność mającą na celu ukazanie światu co naprawdę tu się działo. Następnie skierowaliśmy się do pomnika ofiar zamordowanych 25 listopada 1939 roku w tym lesie. Ofiarami była polska inteligencja.  W grudniu 1941 roku w środku lasu wykopano pierwszy ogromny  grób masowy, który wraz z dalszą działalnością obozu powiększał się. Następnie udaliśmy się pod monument na którym widnieje napis z dziennika jednej z ofiar, która chwilę po napisaniu tych słów zginęła. Napis brzmiał "Wzięto nas od starca do niemowlęcia między miastem Koło, a Dąbie wzięto nas do lasu i tam nas gazowano i rozstrzeliwano i palono... Otóż prosimy, aby nasi przyszli bracia ukarali naszych morderców. Świadków naszego gnębienia, którzy mieszkają w okolicy jeszcze raz prosimy o rozgłoszenie tego morderstwa po całym świecie".
Kończąc zwiedzanie udaliśmy się do miejsc, w których znajdowały się prochy ludzi w ogromnych mogiłach oraz ściany pamięci, na której były tablice rodzin zamordowanych tu ludzi. 
Zajęcia te wywarły na nas ogromne wrażenie i są dowodem na to, że naszym obowiązkiem jest pamiętać ...
 
 
 
Julian Ślepecki, Kamil Majda, Krzysztof Oleski
Jan Jędrzejczak