W dniu 12 października grupa 7 wytwałych piechurów naszej Szkoły powitała teren Chrząstowa Wielkiego, Sulim oraz Mrozewic na trasie Rajdu zorganizowanego już po raz siedemnasty przez PTTK Oddział "Ziemi Łęczyckiej" w Łęczycy. Celem Rajdu było propagowanie turystyki jako zdrowego stylu życia, poznawanie piękna i walorów krajobrazowych połączone z zabawą w jesiennej scenerii. Przygotowano dla uczestników trasę o długości około 6 kilemtrów. Przed marszem, spotkaliśmy się wszyscy przy ratuszu w Łęczycy po czym wyruszyliśmy do Chrząstowa Wielkiego.
Nadszedł w końcu czas na pieszą wędrówkę, podczas której należało zmierzyć się z przygotowanymi przez organizatorów konkursami. Rywalizacja odbywała się w trzech kategoriach wiekowych - uczniów klas I-III, uczniów klas IV-VI oraz klas VII-VIII. Mimo, iż nasza drużyna liczyła tylko 7 osób, stworzyliśmy dzielną grupę, którą nazwaliśmy "Klonowa Jesień". Podczas konkursów drużynowych należało wykazać się bardzo dobrą kondycją fizyczną, ponieważ zabawy opierały się głównie na niej. Uczestnicy musieli zmierzyć się m. in. z "grą w ziemniaka". Polegała ona na wrzuceniu do kółek przez jednego z uczestników woreczków oraz okrążeniu osoby stojącej na końcu odcinka zabawy, a następnie szybko wrócić do grupy. Zadaniem kolejnej osoby było jak najszybsze zebranie wszystkich woreczków, okrążenie osoby na końcu odcinka i szybkie wrócenie do grupy. Uczestnicy musieli się mocno skoncetrować, ponieważ gra była na czas. Kolejnymi konkursami, które przygotowali organizatorzy to gra w unihokeja, biegi w workach oraz przeciąganie liny. Grupa z wszystkimi zadaniami poradziła sobie bardzo dobrze wykonując je dokładnie i sumiennie.
Na mecie Rajdu uczestnicy odpoczęli po długiej wędrówce oraz zjedli upieczone przez siebie przy ognisku kiełbaski. Wszyscy ze zniecierpliwieniem czekali na wyniki konkursów drużynowych. Wysiłek fizyczny opłacił się i uczniowie uplasowali się na II miejscu otrzymując puchar, książkę oraz dyplom.
Czas podczas rajdu upłynął niesamowice szybko i wszyscy świetnie się bawiliśmy. Do Witoni wracaliśmy w bardzo radosnych nastrojach, ciesząc się z wysokiego miejsca.
